Słuchając/ czytając o Armstrongu ostatnimi czasy zaczęłam się zastanawiać czy istnieją jeszcze prawdziwi atleci dla których sport jest czymś więcej niż maszynka do robienia pieniędzy za wszelka cenę. I wtedy trafiłam na TEN artykuł. Niby drobnostka a przywraca trochę wiarę w ludzi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz